Podrażnienie

instalacja
Joanna Rajkowska

2 – 30 października 1995; Galeria Zderzak, ul. Sławkowska 1, Kraków

Joanna Rajkowska urodziła się w 1968 roku w Bydgoszczy. W latach 1988-1993 studiowała malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w pracowni prof. Jerzego Nowosielskiego, a od 1987 do 1992 – historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim 1994/95 odbyła staż w State University, New York. Zajmuje się rysunkiem i performance, tworzy instalacje, obiekty. Stale współpracuje z Galerią Zderzak.

WYBRANE WYSTAWY:
1991 Anioł i żmija (Podparte sklepienie), Galeria „Inny Śląsk”, Tarnowskie Góry
Palmy naszą fajkę w spokoju nie troszcząc się o (Kolumna), Warszawska 19, Kraków
Ostatnia kwadra księżyca, Warszawska 19, Kraków
1992 Barbakan `92 (Tętnica. Przestrzeń zamku – przestrzeń organizmu), Galeria Miejska, Banska Bystrica
Miejsca nie miejsca (Czerwień żelazowa), Centrum Rzeźby Polskiej, Orońsko Być w domu, Vereinshaus – Kunsthaus, Horn
1993 Osiem stacji, Galeria „Miejsce”, Cieszyn
Sypanie soli, performance, Brooklyn, N.Y.
1994 Płyny, (obiekty i performance), Galeria Zderzak, Kraków
Let Me Wash Your Hands, performance, Sauce Place, Brooklyn, N.Y.
1995 No Sign of Dying Soon. The Past – The Physical Presence, State University of New York, N.Y.C.
Unter Einem Dach (Gardło – instalacja), Podewil, Berlin



Joanna Rajkowska

PODRAŻNIENIE

Istnieje pewna bariera zmęczenia. Przy jej przekraczaniu pojawia się silny ból głowy. Mam skłonność do zapominania o tej granicy.
Później leżę w bezruchu, ale ból odzywa się przy każdym poruszeniu; każdy zewnętrzny bodziec rani. Odczuwam świat jako wymierzony przeciwko mnie.
Stawiam widza w analogicznej sytuacji, tak aby czuł mimowolny lęk. Widz jest częścią pracy, tak jak ja jestem elementem sytuacji opisanej wyżej.
Wystarczy zamknąć oczy, stracić kontrolę nad zagrożeniem, a wyobraźnia spotęguje to do stanu osaczenia.
Jednocześnie odwołuję się do chęci doznawania przyjemności, nawet rozkoszy, co w mojej świadomości zawsze kojarzy się z karą, jako z następstwem. Jest to więc konstrukcja przeciwstawnych sił: siły przyjemności i lęku przed bólem.
W tytule zawarte jest odniesienie do skóry, do jej podatności na otarcie, podrażnienie, nadwyrężenie. To skóra stanowi naszą warstwę ochronną, swego rodzaju barierę zabezpieczającą nas przed światem. Skóra pozbawiona naskórka to miejsce zmniejszonej odporności (locus minoris resistentiae), wrota zakażenia.
W „Podrażnieniu” skóra jest bezbronna w dosłowny sposób: skóra widza jest wystawiona na ostrza metalowych rur i brzeszczotów.
Obok instynktu protekcji, zachowania życia, jest też inny – instynkt skierowany przeciwko ciału; ciekawość, jak bardzo można przeciążyć organizm, słowem – gdzie jest granica zmęczenia.