Opis
„Liryki zamieszczone w tym zbiorze powstały na przełomie stuleci, większość z nich napisałem we dworze w Ryczowie. Przekraczałem wtedy czterdziestkę – w tym okresie życia człowiek zaczyna zdawać sobie sprawę z własnej skończoności. Nakładają się dwie perspektywy: narodzin i śmierci, potęguje się wspólność miłości i rozpaczy, opisana w Szaleńczym wietrze. Rzeczywistość duchowa doznaje intensyfikacji, dążąc do przemiany osoby. Czytelnik dostrzeże obecność istot opiekuńczych, bardzo potrzebnych w takich chwilach…” (ze wstępu do książki)