wernisaż w piątek 13 czerwca, godz. 19:00
„Stare papiery. Nowe obrazy” to szesnasta wystawa Jarosława Modzelewskiego w Zderzaku. Pierwszą był pokaz „Tato, rączki to ludziki! Tato, rączki to armatki!” na strychu domu na Dębnikach w przełomowym 1989 roku.
Co zobaczy dzielny wspinacz w roku 2014 po pokonaniu siedemdziesięciu sześciu schodów i czterech podestów wiodących do galerii – pod sam niemal dach kamienicy przy ulicy Floriańskiej 3?
Krajobraz, którego nigdy nie widział. Formację artystyczną wytworzoną pod dużym ciśnieniem historii. Śmiałe obrazy, które mówią zagadkami. Ogromne prace na papierach czołowego malarza epoki Solidarności, tej jawnej i tej podziemnej. Małe prace na papierach przenoszone w kuferkach z podwójnym dnem i w wojskowych chlebakach, dla niepoznaki wypełnionych legalną, prorządową prasą, na konspiracyjne wystawy w mieszkaniach prywatnych i w galeriach niezależnych, takich jak Zderzak.
Zderzak wpisuje się w krajobraz kulturowy prac na papierach Modzelewskiego z lat młodości, ponieważ powołany został do życia w tamtej epoce – także po to, by je pokazywać. A historyczna pieczątka Zderzaka, jak wiadomo, przypomina wulkan ze słuchawką telefoniczną w środku. Telefon wciąż jest czynny i dzwoni.
Widz zobaczy m.in. „Dwugłowego Chińczyka”, „Hölderlina zakneblowanego”, „Młodego i starego Hölderlina”, „Świadków Jehowy”, „Podawanie sobie rąk”, „Dwa odrzutowce”, „Pałac Kultury”, „Bieg czerwonych ludzi”, „Ja albo ktoś inny” i wiele innych intrygujących dzieł. A dla porównania – nowe obrazy.
Z tych powodów wystawa Modzelewskiego powinna zainteresować nie tylko historyków i miłośników sztuki, ale i zwykłych obywateli, którzy coraz głośniej narzekają na deficyt dobrej sztuki w krajowych placówkach wystawienniczych.
RECENZJE I ARTYKUŁY: